Premier League poinformowała we wtorek, że sześć osób z trzech różnych klubów jest chorych na w sumie 748 przebadanych. W ekipie Watfordu jest trzech zakażonych. "Odkąd mam pozytywny wynik, próbuję sobie uprzytomnić, jak się mogłem zarazić" - mówił 33-letni obrońca."To była dla mnie duża niespodzianka, ponieważ rzadko wychodziłem z domu, oprócz kilku razy, żeby poćwiczyć i na spacer z dziećmi. Mój styl życia jest bardzo spokojny i naprawdę nie wiem, jak to złapałem. Jak większość ludzi częściej korzystałem z dostaw czy to jedzenia, czy innych rzeczy, a moja partnerka kilka razy była w supermarkecie" - tłumaczył.