"Obywatele" debiutancki sezon Katalończyka na Etihad Stadium zakończą bez żadnego tytułu, a na dwa mecze przed końcem ligi wciąż nie są pewni miejsca w czołowej czwórce, która gwarantuje udział przynajmniej w eliminacjach Ligi Mistrzów. Podopieczni Guardioli już w 1/8 pożegnali się z Ligą Mistrzów, odpadli w półfinale Pucharu Anglii i czwartej rundzie Pucharu Ligi. "Normalnie w takiej sytuacji w wielkim klubie jestem zwolniony, już mnie nie ma" - powiedział 46-letni szkoleniowiec. "Gdyby to była Barcelona albo Bayern, jeśli nie wygrywasz, to cię nie ma. Tutaj otrzymałem drugą szansę i postaram się poprawić w następnym sezonie" - dodał. Gaurdiola przychodził na Etihad Stadium opromieniony sławą i wspaniałymi wynikami uzyskanymi z poprzednimi klubami. W Barcelonie w przeciągu czterech lat (2008-12) wywalczył 14 trofeów, w tym trzy razy mistrzostwo i dwa razy wygrał Ligę Mistrzów. Po roku przerwy trener przejął Bayern, z którym od 2013 roku trzy razy wygrał Bundesligę, ponadto dwa razy Puchar Niemiec. Jedyną skazą na jego wizerunku był fakt, że Bawarczycy za każdym razem odpadali w półfinale Ligi Mistrzów. Pawo Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League