"The Blues" zapewnili sobie piąty w historii tytuł mistrzów Anglii. Aż trzy z nich Chelsea wywalczyła pod wodzą Mourinha. Jak donoszą brytyjskie media, Portugalczyk wkrótce przedłuży umowę z klubem do 2019 roku i w sumie zarobi 42 miliony funtów."Nie zostałem w Interze Mediolan, bo tego nie chciałem. Nie zostałem w Realu Madryt, bo tego nic chciałem. Chcę zostać na Stamford Bridge, ale jestem w rękach pana Abramowicza. On nie musi mi dać nowego kontraktu jutro. Nie musi mi dać więcej pieniędzy. Nie musi się martwić, że inne kluby pukają do moich drzwi. On nie musi się martwić o nic" - stwierdził Mourinho."Jeśli będzie chciał, żeby został, zostanę. Jeśli nie będzie mnie potrzebował, odejdę. To proste dla niego i dla mnie" - dodał.Mourinho został zapytany przez dziennikarzy, czy pójdzie w ślady Aleksa Fergusona, który był trenerem Manchesteru United przez 27 lat. "W nowoczesnym futbolu to niemożliwe" - odparł Portugalczyk.