"Nigdy nie grałem w jednej drużynie z zawodnikiem, który z taką łatwością potrafi zdobywać bramki. Występowałem już z wieloma klasowymi napastnikami, ale Harry jest chyba najlepszym z nich" - mówi Lloris. Rzeczywiście, ostatnie popisy Kane’a potrafią wprawić w osłupienie. Poza 39 golami strzelonym w Premier League w 2017 roku, Anglik może pochwalić się również rekordowymi sześcioma hat-trickami w ostatnich dwunastu miesiącach. Licząc wszystkie rozgrywki Kane zakończył rok z 56 trafieniami. To oznacza, że do siatek rywali trafiał więcej razy od Lionela Messiego i Cristiana Ronalda. "Messi i Ronaldo to zawodnicy, których poziom ciężko osiągnąć, ale moim zdaniem udaje się to Harry’emu. To jeszcze młody piłkarz, który z dnia na dzień chce być jeszcze lepszym graczem. To maszyna do zdobywania bramek" - stwierdził Francuz. "Kiedy wychodzi na boisko jest całkowicie skupiony na swoim zadaniu, którym jest strzelanie goli" - dodaje Lloris. Od dłuższego czasu Kane przymierzany jest m.in. do Realu Madryt, gdzie miałby zastąpić krytykowanego w ostatnich tygodniach Karima Benzemę. W trwającym sezonie Premier League Kane, z 18 trafieniami, prowadzi w klasyfikacji strzelców. MaK Wyniki, terminarz i tabela Premier League