Warto zaznaczyć, że Liverpool musiał sobie radzić bez Mohameda Salaha, który miał problemy zdrowotne i wrócił do treningów z drużyną tuż przed meczem. Rozpoczął więc spotkanie na ławce rezerwowych, a Juergen Klopp nie zdecydował się na forsowanie jego sił i nie posłał go do boju nawet w drugiej połowie. Jego miejsce w wyjściowym składzie zajął Takumi Minamino. W pierwszej połowie najbliżej zdobycia bramki nie był jednak żaden z piłkarzy ofensywnych obydwóch drużyn, a Trent Alexander-Arnold, który w 41. minucie oddał niezły strzał z rzutu wolnego. Jordan Pickford był na posterunku i pewnie złapał piłkę. Po chwili boisko musiał opuścić James Milner, który nabawił się urazu. Na boisku zastąpił go Joe Gomez.