Po wypożyczeniu do Werderu Brema Kevin De Bruyne wrócił do Chelsea. Mimo, że Belg zbierał znakomite recenzje za występy w Werderze, nie mógł przebić się do podstawowego składu "The Blues". Mourinho postanowił sprzedać 24-letniego pomocnika do Wolfsburga za 20 milionów euro. De Bruyne w ekipie "Wilków" jest wiodącą postacią. Ma już na koncie dziewięć goli i 16 asyst. Nic więc dziwnego, że ustawia się po niego kolejka chętnych. Według medialnych doniesień, De Bruyne znalazł się w orbicie zainteresowań Bayernu Monachium i Manchesteru City."Chelsea byłaby mocniejsza, gdyby De Bruyne został na Stamford Bridge. On jest wspaniałym piłkarzem. Ale Mourinho zdecydował się go puścić" - powiedział Hazard na łamach "L'Equipe". "To nie moja decyzja. Jestem pewien, że w Chelsea mógł rozwinąć skrzydła, bo ma wiele zalet. Inna sprawa, że w Chelsea jest większa presja niż w Wolfsburgu" - dodał reprezentant Belgii."Chciałbym, żeby on nadal grał w Chelsea, ale regularne występy w podstawowym składzie są dla niego idealnym rozwiązaniem. Szkoda, że go nie ma na Stamford Bridge, ale jestem pewien, że jego kariera będzie pełna sukcesów" - zakończył Hazard.