Duncan Watmore, który przechodzi rehabilitację po zerwanych więzadłach krzyżowych w kolanie, udał się na odpoczynek na Barbados. Podczas rejsu łodzią motorową doszło do niebezpiecznego wypadku. Katamaran uderzył z dużą prędkością w łódź Watmore'a. Trzy osoby zaczęły się topić. 23-latek natychmiast rzucił się na ratunek. Watmore uratował turystów, a łódź zatonęła."To było straszne. walczyliśmy o życie. Maz szczęście, że nie wrócę do domu w trumnie" - mówił jeden z uczestników wypadku. "Katamaran płynął z dużą prędkością. Wydawało nam się, że nas widza i zwolnią, ale zbliżali się coraz bardziej. Potem było uderzenie w łodź, która rozpadła się na dwie części. Wszyscy wpadliśmy do wody" - dodał.