Szkoleniowiec Francuzów został wypytany o różne sprawy związane z kadrą na antenie francuskiego nadawcy radiowego RTL. Deschamps mówił m.in. o swojej przyszłości z kadrą. Deschamps szczęśliwy w swojej roli "Będę tu jeszcze przez pewien czas" - orzekł. "Mam kontrakt do grudnia 2022 roku. Nie myślę na razie o tym, by zostawać znów trenerem klubowym. Jestem bardzo szczęśliwy" - dodał. Jego umowa z francuską federacją kończy się po mistrzostwach świata w Katarze."Być może będę kontynuował tę pracę po 2022 roku. By jednak moje zatrudnienie było dalej czymś pożądanym, będę potrzebować wyników" - mówił. "Kante zasługuje na Złotą Piłkę" Trener wypowiedział się także na temat N'Golo Kante i ewentualnego zdobycia przez tego zawodnika Złotej Piłki. Według Deschampsa piłkarz jak najbardziej na nią zasługuje."Zasługuje na to. Znasz kryteria tak dobrze jak ja, dotyczą one głównie ofensywnych graczy. Kiedy nagrodę zdobywał obrońca lub pomocnik, to działo się tak dlatego, że nie było ofensywnego gracza, który w danym roku odcisnął wyraźne piętno na futbolu" - mówił szkoleniowiec Francuzów w rozmowie na antenie RTL.Jak podkreślił Deschamps, Kante stanowi siłę napędową zespołu - także reprezentacji Francji. Robert Lewandowski także w gronie faworytów Ze słowami Didiera Deschampsa na pewno nie zgodzi się wielu polskich kibiców. Jednym z głównych rywali Francuza do zdobycia Złotej Piłki byłby Robert Lewandowski, który po fantastycznym i rekordowym pod wieloma względami sezonie w Bayernie Monachium także często wymieniany jest jako jeden z faworytów do sięgnięcia po nagrodę.Mimo że "Lewy" od lat znajduje się w światowej czołówce najlepszych piłkarzy, to nigdy nie został nagrodzony w plebiscycie organizowanym przez "France Football". W 2016 roku, gdy znalazł się poza czołową dziesiątką nagrody, skomentował nawet ten fakt na Twitterze jako "Le Cabaret". Kilka dni temu na Twitterze sondę w sprawie Złotej Piłki zorganizował "The Spectator Index". Wzięło w niej udział ponad 165 tys. ludzi, według których to Kante powinien otrzymać tytuł najlepszego piłkarza. Wśród czterech uwzględnionych w głosowaniu zawodników Lewandowski był trzeci - prócz francuskiego pomocnika wyprzedził go także Leo Messi. PaCze