Było to spotkanie drużyn broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 14. i 19. jedenastka Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 28 meczów drużyna Newcastle Utd (”Sroki”) wygrała 13 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz sześć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 13. a 27. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy (”Orły”) i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Crystal Palace w 56. minucie spotkania, gdy Christian Benteke zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zaliczył Tyrick Mitchell. W 59. minucie arbiter pokazał kartkę Jamaalowi Lascellesowi, piłkarzowi Newcastle Utd. Zespół Newcastle Utd wyrównał wynik meczu. W 65. minucie bramkę wyrównującą zdobył Callum Wilson. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Emila Kraftha. W 66. minucie za Seana Longstaffa wszedł Joseph Willock. W tej samej minucie w jedenastce Newcastle Utd doszło do zmiany. Miguel Almirón wszedł za Ryana Frasera. W następstwie utraty bramki trener ”Orłów” postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Michaela Olise'a i na pole gry wprowadził napastnika Wilfrieda Zahę, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastki wciąż miały problemy ze skutecznością. W 73. minucie Luka Milivojević został zmieniony przez Jeffreya Schluppa, a za Conora Gallaghera wszedł na boisko Jean-Philippe Mateta, co miało wzmocnić zespół Crystal Palace. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Allana Saint-Maximina na Joelintona. Od 89. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Newcastle Utd i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga jedenastki Crystal Palace w posiadaniu piłki była ogromna (75 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 30 października drużyna ”Sroki” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Chelsea Londyn. Tego samego dnia Manchester City będzie gościć jedenastkę Crystal Palace.