Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Crawley Town zajmowała 10., natomiast zespół Walsall FC (”The Saddlers”) - 11. miejsce. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Walsall FC wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Trener Crawley Town postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 21. minucie na plac gry wszedł James Tilley, a murawę opuścił Jake Hesketh. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Jamesowi Clarke'owi z drużyny gości. Była to 40. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Crawley Town wyszła w zmienionym składzie, za Archie Daviesa wszedł Tony Craig. W 55. minucie arbiter ukarał kartką Jordana Tunnicliffe'a, zawodnika Crawley Town. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Walsall FC w 55. minucie spotkania, gdy Emmanuel Osadebe zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. W 63. minucie kartkę otrzymał Joe McNerney z Crawley Town. W 71. minucie George Francomb zastąpił Josha Wrighta. W tej samej minucie w zespole Crawley Town doszło do zmiany. Nicholas Tsaroulla wszedł za Jordana Maguire'a-Drewa. A trener Walsall FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alfie Batesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Emmanuel Osadebe. W 82. minucie Jake Hessenthaler został zmieniony przez Davide Rodariego, co miało wzmocnić drużynę Crawley Town. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Caolana Lavery'ego na Dericka Oseia oraz Josha Gordona na Tyreika Wrighta. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej pierwszej minucie meczu, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Nicholasowi Tsaroulli i Liamowi Robertsowi. Sześć minut później na listę strzelców wpisał się Tom Nichols. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze Crawley Town obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Drużyna Crawley Town wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Walsall FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Bolton Wanderers FC. Tego samego dnia Barrow AFC będzie rywalem zespołu Crawley Town w meczu, który odbędzie się w Barrow-in-Furness.