W składach obu zespołów nie brakowało zmian, co potwierdzało, że zarówno Guus Hiddink, jak i Manuel Pellegrini skupiają się bardziej na rozgrywkach Premier League. Na pierwszego gola na Stamford Bridge kibice czekali do 35. minuty. Po dośrodkowaniu Edena Hazarda, piłkę szczupakiem do bramki "The Citizens" skierował Diego Costa. Londyńczycy cieszyli się prowadzeniem zaledwie 120 sekund. Już w 37. minucie, po dwójkowej akcji i kapitalnej wymianie podań Davida Faupali i Kelechiego Iheanacho, ten pierwszy doprowadził do remisu. Zaledwie dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania, Chelsea ponownie wyszła na prowadzenie. Akcję na własnej połowie zapoczątkował Willian, który uruchomił Hazarda, ruszając równocześnie w pole karne gości. Belg odegrał futbolówkę Brazylijczykowi, a ten pięknym strzałem wpisał się na listę strzelców. "The Blues" poszli za ciosem. W 53. minucie, po nieudanym dograniu Hazarda i interwencji jednego z obrońców gości, piłkę z okolic 12. metra do bramki Willy'ego Caballero skierował Gary Cahill. Puchar Anglii - sprawdź terminarz i wyniki! W 67. minucie, swój bardzo udany występ golem, uczcił Hazard. Belg uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego i nie dał szans bramkarzowi gości na jakąkolwiek interwencję. Cztery minuty później, o centymetry od zdobycia bramki był Oscar. Brazylijczyk zszedł z lewej strony boiska do środka i uderzył w kierunku dalszego słupka, ale minimalnie przestrzelił. Oscar miał tego dnia wyjątkowego pecha, bo w 75. minucie podszedł do rzutu karnego, którego również nie udało mu się zamienić na gola. Intencję strzelca doskonale wyczuł Caballero. Dziewięć minut przed końcem, "The Blues" mieli jeszcze jedną szansę, aby podwyższyć wynik na 5-1. Po indywidualnej akcji Hazarda, w słupek bramki "The Citizens" trafił Bertrand Traore. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 4-1, Traore skorzystał ze świetnej centry Oscara i głową, postawił "kropkę nad i", wpisując się na listę strzelców. Triumf swoich zawodników, z wysokości vipowskiej trybuny oglądał właściciel klubu - Roman Abramowicz. Dzięki wygranej, Chelsea Londyn awansowała do ćwierćfinału najstarszych klubowych rozgrywek na świecie. Wcześniej, Blackburn Rovers przegrał z West Hamem United 1-5 (1-2), a Crystal Palace pokonało na White Hart Lane Tottenham Hotspur 1-0 (1-0). Pary ćwierćfinałowe Pucharu Anglii: Reading FC - Crystal Palace Everton - Chelsea Londyn Arsenal Londyn/Hull City - Watford Shrewsbury Town/Manchester United - West Ham United