Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Fulham FC (”The Cottagers”) przebywa na dole tabeli zajmując 18. miejsce, za to drużyna Chelsea FC (”The Blues”) zajmując czwartą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 51 spotkań jedenastka Chelsea FC wygrała 32 razy i zanotowała trzy porażki oraz 16 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Chelsea FC w 10. minucie spotkania, gdy Kai Havertz strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Mason Mount. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Kurtowi Zoumie z zespołu gospodarzy. Była to 41. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Chelsea FC. Drużyna Fulham FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 49. minucie Kai Havertz ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-0. Asystę zaliczył Timo Werner. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce ”The Blues” doszło do zmiany. N'Golo Kanté wszedł za Hakima Ziyecha. Po chwili trener ”The Blues” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Tamy Abraham, a murawę opuścił Mason Mount. W 78. minucie za Maria Leminę wszedł Fabio Carvalho. Kibice Fulham FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Josha Onomaha. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Ivan Cavaleiro. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 81. minucie, w jedenastce Fulham FC za Josha Mai wszedł Aleksandar Mitrović, a w drużynie Chelsea FC Ben Chilwell zmienił Marcosa Alonsa. W doliczonej czwartej minucie starcia kartkę otrzymał Temitayo Olaoluwa z ”The Cottagers”. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 8 maja jedenastka ”The Blues” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Manchester City. Natomiast 10 maja Burnley FC zagra z zespołem ”The Cottagers” na jego terenie.