Zespół Chelsea FC (”The Blues”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała piątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 163 pojedynki zespół Chelsea FC wygrał 60 razy i zanotował 53 porażki oraz 50 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Masonowi Holgate'owi z Everton FC (”The Toffees”). Była to 17. minuta pojedynku. W 31. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Everton FC Ben Godfrey. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Chelsea FC. W 50. minucie arbiter przyznał kartkę Lucasowi Digne'owi z drużyny gości. Trener Everton FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Toma Daviesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Alex Iwobi. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Chelsea FC w 65. minucie spotkania, gdy Jorginho zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 66. minucie Callum Hudson-Odoi został zmieniony przez Masona Mounta. W 70. minucie Gylfi Sigurdsson został zmieniony przez Joshuę Koja, a za André Gomesa wszedł na boisko Bernard, co miało wzmocnić zespół Everton FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateo Kovaczicia na N'Gola Kantégo. W doliczonym czasie gry kartkę dostał Tom Davies, zawodnik ”The Toffees”. W tej samej minucie trener ”The Blues” postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Christian Pulisic, a murawę opuścił Timo Werner. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Drużyna Chelsea FC była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter nie ukarał piłkarzy Chelsea FC żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka ”The Blues” będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Leeds United. Tego samego dnia Burnley FC zagra z drużyną Everton FC na jej terenie.