Spotkanie na Turf Moor lepiej zaczęli "The Blues". Goście objęli prowadzenie już w siódmej minucie, po składnej akcji, którą bezbłędnie wykończył Pedro. Burnley wyrównało jeszcze przed przerwą. W 24. minucie wspaniale z rzutu rożnego przymierzył Robbie Brady, który debiutował dzisiaj w zespole "The Clarets". Tuż po zmianie stron gospodarze powinni objąć prowadzenie, jednak nie wykorzystali błędów obrońców Chelsea. Po złym zgraniu głową przez Gary'ego Cahilla, piłkę przejął Ashley Barnes, który natychmiast podał w kierunku Andre Graya. Podania nie przeciął, choć miał taką możliwość, David Luiz, ale strzał napastnika Burnley z pola karnego był za słaby, by zaskoczyć Thibaut Courtois. Potem już żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. Gospodarze w całym meczu oddali tylko sześć strzałów, ale cztery z nich były celne. W tabeli Chelsea wciąż ma jednak sporą przewagę nad grupą pościgową. "The Blues" wyprzedzają Tottenham Hotspur i Arsenal o 10 punktów, Liverpool FC i Manchester City, który swój mecz 25. kolejki rozegra w poniedziałek, o 11, a Manchester United o 12 "oczek". Burnley FC - Chelsea Londyn 1-1 (1-1) Bramki - Brady (24.) - Pedro (7.). Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League