Drużyna Burnley FC (”The Clarets”) przed meczem zajmowała 15. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 73 pojedynki jedenastka ”The Clarets” wygrała 28 razy i zanotowała 26 porażek oraz 19 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Aston Villa (”The Villans”) w 14. minucie spotkania, gdy Ollie Watkins zdobył pierwszą bramkę. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Matt Targett. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Jamesowi Tarkowskiemu z zespołu gospodarzy. Była to 22. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”The Villans”. Na drugą połowę zespół ”The Clarets” wyszedł w zmienionym składzie, za Josha Brownhilla wszedł Jack Cork. Piłkarze Burnley FC otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Ben Mee. Asystę zanotował Ashley Westwood. W 60. minucie Robbie Brady został zmieniony przez Johanna Berga. ”The Villans” odpowiedzieli strzeleniem gola. W 68. minucie Jack Grealish dał prowadzenie swojej jedenastce. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Douglas Luiz. Kibice Burnley FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Matěja Vydrę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Jay Rodriguez. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującą bramkę. Drużyna ”The Villans” krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko osiem minut, ponieważ jedenastka gospodarzy doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Dwight McNeil. Bramka padła po podaniu Erika Pietersa. Niedługo po stracie gola drużyna gospodarzy objęła prowadzenie. W 79. minucie wynik ustalił Chris Wood. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Dwight McNeil. Chwilę później trener Aston Villa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Anwar El Ghazi, a murawę opuścił Ross Barkley. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-2. Przewaga zespołu Aston Villa w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Drużyna Burnley FC zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast ”The Clarets” przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół ”The Villans” rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Southampton FC. Natomiast w niedzielę Chelsea Londyn będzie rywalem drużyny Burnley FC w meczu, który odbędzie się w Londynie.