Było to starcie zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 16. i 20. drużyna Premier League. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Sheffield United (”Szable”) wygrał jeden raz, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Zespół ”Szabl” od początku meczu skupił się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Lewisowi Dunkowi z zespołu gospodarzy. Była to 33. minuta spotkania. W 33. minucie John Fleck zastąpił Olivera Burke'a. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał John Lundstram, tym samym drużyna gości musiała większość mecz grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Brighton&Hove FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Alireza Jahan, a murawę opuścił Joël Veltman. Po chwili trener Sheffield United postanowił bronić wyniku. W 54. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Rhiana Brewstera wszedł Jayden Bogle, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. Tymczasem piłkarze Sheffield United nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 63. minucie Jayden Bogle dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył David McGoldrick. W 66. minucie Neal Maupay został zmieniony przez Dannego Welbecka, a za Bena White'a wszedł na boisko Andi Zeqiri, co miało wzmocnić drużynę Brighton&Hove FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Davida McGoldricka na Bena Osborna. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Sheffield United: Davidowi McGoldrickowi w 70. i Benowi Osbornowi w 86. minucie. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W 87. minucie wynik ustalił Danny Welbeck. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Sheffield United. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Brighton&Hove FC w posiadaniu piłki była ogromna (73 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, natomiast zawodnikom Brighton&Hove FC przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Szabl” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Everton Football Club. Natomiast 27 grudnia West Ham United FC będą rywalem zespołu Brighton&Hove FC w meczu, który odbędzie się w Londynie.