Jedenastka Brighton&Hove FC bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował szóste miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Leicester City (”Lisy”) wygrała aż sześć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Już w pierwszych minutach drużyna ”Lis” próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 20. minucie arbiter ukarał kartką Joëla Veltmana, piłkarza Brighton&Hove FC. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Brighton&Hove FC w 35. minucie spotkania, gdy Neal Maupay strzelił z karnego pierwszego gola. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Onyinye Ndidiemu z Leicester City. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Brighton&Hove FC. Na drugą połowę zespół Leicester City wyszedł w zmienionym składzie, za Jamesa Maddisona wszedł Ademola Lookman. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Brighton&Hove FC, zdobywając kolejną bramkę. W 50. minucie pokonał bramkarza Danny Welbeck. W zdobyciu bramki pomógł Leandro Trossard. Piłkarze Leicester City odpowiedzieli strzeleniem gola. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Jamie Vardy. Przy strzeleniu gola pomógł Youri Tielemans. W 62. minucie Solomon March został zmieniony przez Enocka Mwepu. W 68. minucie w jedenastce Leicester City doszło do zmiany. Timothy Castagne wszedł za Ryana Bertranda. Chwilę później trener Brighton&Hove FC postanowił bronić wyniku. W 70. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Dannego Welbecka wszedł Dan Burn, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Brighton&Hove FC utrzymać prowadzenie. Trener Leicester City postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Boubakary'ego Soumarégo i na pole gry wprowadził napastnika Kelechiego Iheanacho. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 11 minut przed zakończeniem starcia w jedenastce Brighton&Hove FC doszło do zmiany. Jakub Moder wszedł za Yvesa Bissoumę. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Robert Sánchez z drużyny gospodarzy. Była to 90. minuta pojedynku. Zespołowi Leicester City zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Brighton&Hove FC. Przewaga zespołu Leicester City w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy Brighton&Hove FC dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Leicester City rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Burnley FC. Natomiast 27 września Crystal Palace FC będzie przeciwnikiem zespołu Brighton&Hove FC w meczu, który odbędzie się w Londynie.