W grze Polaka nie było widać braku niezbędnego doświadczenia. Nasz reprezentant sporo nadrabiał aktywnością, pewnością siebie i nieustępliwą grą. W skrócie - pasował do towarzystwa. Moder szukał swoich okazji do strzelenia gola, lecz na premierowe trafienie będzie musiał jeszcze poczekać. W sobotni wieczór mógł za to cieszyć się z bramek swoich kolegów, a w efekcie - trzech niezwykle cennych punktów. Moder i spółka nie dali szans rywalom Ekipa Brighton objęła prowadzenie tuż przed przerwą, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, gdy Leandro Trossard popisał się kliniczną precyzją, uderzając sprzed pola karnego. Po zmianie stron gospodarze wyprowadzili kolejne dwa skuteczne ciosy. W 51. minucie bramki pozazdrościł Trossardowi Danny Welbeck, który strzelił w bardzo podobny sposób i - co najważniejsze - także skutecznie. Rywali dobił ładnym strzałem z powietrza Neal Maupay, ustalając wynik meczu w 68. minucie. Dzięki wygranej 16. w tabeli zespół Brighton odskoczył od 17. ekipy Newcastle na cztery punkty. Drużyna Modera i Karbownika ma sześć "oczek" przewagi nad strefą spadkową. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! TB Premier League - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy