Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Shane Duffy. Asystę zaliczył Pascal Groß. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brighton&Hove FC w 41. minucie spotkania, gdy Neal Maupay zdobył drugą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Yves Bissouma. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Drugą połowę drużyna Brighton&Hove FC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Neala Maupaya wszedł Aaron Connolly. Także w jedenastce Watford FC w czasie przerwy zaszły zmiany, za Imrana Louzę wszedł Juan Hernández. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Brighton&Hove FC: Adamowi Websterowi w 62. i Shane Duffemu w 65. minucie. W tej samej minucie za Craiga Cathcarta wszedł Joshua Kojo. W 72. minucie Leandro Trossard został zmieniony przez Enocka Mwepu, a za Adama Lallanę wszedł na boisko Jakub Moder, co miało wzmocnić zespół Brighton&Hove FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kena Semę na Troya Deeneya. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Brighton&Hove FC: Enockowi Mwepu w 86. minucie i Solomonowi Marchowi w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania. Arbiter nie ukarał ”Szerszeni” żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy pokazał cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Brighton&Hove FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Everton Football Club. Natomiast 29 sierpnia Tottenham Hotspur Londyn będzie przeciwnikiem drużyny Watford FC w meczu, który odbędzie się w Londynie.