Oprócz Modera, piłkarzem Brighton jest także Michał Karbownik, który tym razem nie znalazł się w kadrze meczowej. Obaj Polacy cały czas czekają na debiut w Premier League. Gospodarze od początku prowadzili. Nie potrafili jednak wykorzystać swoich sytuacji. Zostali za to skarceni w 28. minucie. Wtedy rywale wyszli na prowadzenie. Efektownym trafieniem popisał się Jean-Philippe Mateta. Po zagraniu Jordana Ayewa z prawej strony, Francuz wyprowadził w pole Bena White'a i zdobył bramkę piętą. Mateta to nowy nabytek Crystal Palace. Jest do tego wypożyczony z FSV Mainz. Było to jego pierwsze trafienie w barwach w barwach "Orłów". Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! Gol był jedynym dobrym momentem gości w pierwszej połowie. W drugiej obraz gry się nie zmienił. Brighton nadal przeważało i wyrównało kilka minut po wznowieniu gry. Pascal Gross uderzał z daleka. Trafił jednak w Danny'ego Welbecka. Obrońca zabrał Anglikowi piłkę, ale wybił ją pod nogi Joela Veltmana, który strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza. Welbeck w przerwie wszedł na boisko i jeszcze bardziej rozruszał grę ofensywną "Mew". Na bramkę gości sunął atak za atakiem, ale podopieczni Roya Hodgsona szczęśliwie się bronili. Do ostatniej akcji meczu utrzymali remis i potrafili strzelić jeszcze zwycięskiego gola. Trzy punkty gościom zapewnił Christian Benteke, który po dośrodkowaniu z lewej strony, uderzył z woleja w "długi" róg. Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl! Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League