Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 146 starć zespół Newcastle Utd (”Sroki”) wygrał 64 razy i zanotował 48 porażek oraz 34 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Aston Villa (”The Villans”) w 13. minucie spotkania, gdy Ollie Watkins zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W 26. minucie kartkę dostał Fabian Schaer z jedenastki gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Bertrand Traoré wywołał eksplozję radości wśród kibiców Aston Villa, strzelając kolejnego gola w 42. minucie meczu. Sytuację bramkową stworzył Jack Grealish. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Newcastle Utd: Andy'emu Carrollowi w 54. i Jamaalowi Lascellesowi w 57. minucie. W 71. minucie Javi Manquillo zastąpił Allana Saint-Maximina. Kibice Newcastle Utd nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ryana Frasera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Andy Carroll. Po chwili trener Aston Villa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Anwar El Ghazi, a murawę opuścił Ross Barkley. W tej samej minucie Miguel Almirón został zmieniony przez Dwighta Gayle'a, co miało wzmocnić jedenastkę Newcastle Utd. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bertranda Traorégo na Trézégueta oraz Jacka Grealisha na Jacoba Ramseya. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Newcastle Utd pokazał trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka ”Sroki” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Leeds United. Natomiast w środę Burnley FC będzie gościć jedenastkę Aston Villa.