Drużyna Manchesteru City (”Obywatele”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował pierwsze miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 151 pojedynków drużyna Manchesteru City wygrała 65 razy i zanotowała 48 porażek oraz 38 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Aston Villa (”The Villans”) w pierwszej minucie spotkania, gdy John McGinn zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Ollie Watkins. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 22. minucie Philip Foden wyrównał wynik meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Bernardo Silva. Niedługo później Rodri wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, zdobywając kolejną bramkę w 40. minucie starcia. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Bernardo Silva. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Ilkayowi Guendoganowi z Manchesteru City. Była to 42. minuta pojedynku. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska John Stones osłabiając tym samym zespół gości. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Trener Aston Villa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Keinana Davisa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Jacob Ramsey. Drugą połowę drużyna Manchesteru City rozpoczęła w zmienionym składzie, za Gabriela Jesusa wszedł Aymeric Laporte. W 54. minucie żółtą kartkę dostał Matty Cash, piłkarz Aston Villa. W 57. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Matty Cash z ”The Villans” i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 54. minucie. W 63. minucie Marvelous Nakamba zastąpił Rossa Barkleya. W 75. minucie w drużynie Aston Villa doszło do zmiany. Anwar El Ghazi wszedł za Bertranda Traorégo. Niedługo później trener Manchesteru City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 90. minucie na plac gry wszedł Fernandinho, a murawę opuścił Riyad Mahrez. Zespół Manchesteru City był w posiadaniu piłki przez 72 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce i jednej czerwonej. Drużyna ”The Villans” w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna Aston Villa rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie West Bromwich Albion FC. Natomiast 1 maja Crystal Palace FC będzie rywalem zespołu Manchesteru City w meczu, który odbędzie się w Londynie.