Drużyna Fulham FC (”The Cottagers”) przed meczem zajmowała 18. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 47 pojedynków zespół Aston Villa (”The Villans”) wygrał 17 razy i zanotował 14 porażek oraz 16 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 15. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Douglasa Luiza z Aston Villa, a w 16. minucie Joachima Andersena z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 47. minucie Ademola Lookman został zastąpiony przez Ivana Cavaleirę. Dopiero w drugiej połowie Aleksandar Mitrović wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fulham FC, strzelając gola w 61. minucie meczu. Trener Aston Villa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Trézégueta. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Anwar El Ghazi. Posunięcie trenera było słuszne. Trézégueta strzelił wyrównującego gola w 78. minucie spotkania. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Bobby'emu De Cordovie-Reidowi z ”The Cottagers”. Była to 74. minuta spotkania. Drużyna Aston Villa otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Trézéguet. Asystę przy bramce zaliczył Tyrone Mings. W 81. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Trézéguet z Aston Villa. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Keinan Davis. W następstwie utraty gola trener Fulham FC postanowił zagrać agresywniej. W 83. minucie zmienił pomocnika Rubena Loftusa-Cheeka i na pole gry wprowadził napastnika Josha Maję, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w jedenastce ”The Cottagers” doszło do zmiany. Josh Onomah wszedł za Maria Leminę. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Ollie Watkins. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Bertrand Traoré. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę ”The Villans”, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Fulham FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Wolverhampton Wanderers FC. Natomiast w sobotę Liverpool FC będzie gościć jedenastkę ”The Villans”.