Zespół Everton FC (”The Toffees”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwartą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 180 spotkań drużyna Aston Villa (”The Villans”) wygrała 67 razy i zanotowała 62 porażki oraz 51 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 40. minucie za Johna McGinna wszedł Marvelous Nakamba. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Aston Villa postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił obrońcę Matta Targetta i na pole gry wprowadził napastnika Leona Baileya. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 63. minucie w zespole ”The Toffees” doszło do zmiany. André Gomes wszedł za José Rondóna. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Aston Villa w 66. minucie spotkania, gdy Matty Cash strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Douglas Luiz. W 69. minucie do własnej bramki trafił zawodnik ”The Toffees” Lucas Digne. W 72. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Bena Godfreya z Everton FC, a w 75. minucie Leona Baileya z drużyny przeciwnej. W 72. minucie w jedenastce Everton FC doszło do zmiany. Anthony Gordon wszedł za Allana. Niedługo później Leon Bailey wywołał eksplozję radości wśród kibiców Aston Villa, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie starcia. Asystę zaliczył Daniel Ings. W 80. minucie Ben Godfrey został zmieniony przez Jonjoe'a Kenny'ego, a za Aleksa Iwobiego wszedł na boisko Tom Davies, co miało wzmocnić drużynę Everton FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Leona Baileya na Ashleya Younga oraz Mattego Casha na Bertranda Traorégo. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Aston Villa zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Manchester United. Tego samego dnia Norwich City zagra z zespołem ”The Toffees” na jego terenie.