Dangote ma 58 lat i działa w branży spożywczej i budowlanej. Swoją działalność rozpoczął w szkole podstawowej, gdzie sprzedawał kolegom słodycze. Następnie wyjechał do Egiptu, gdzie studiował biznes. Po powrocie do kraju założył Dangote Group, która pozwoliła mu zostać najbogatszym Nigeryjczykiem. W 2014 roku "Forbes" wycenił jego majątek na 15 miliardów dolarów i umieścił go na 67. miejscu w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Jego działalność w rodzimym kraju spotyka się z różnymi ocenami. W listopadzie 2011 roku otrzymał drugie najwyższe odznaczenie Nigerii - Grand Commander of the Order of the Niger z rąk Goodlucka Jonathana - prezydenta Nigerii. Były konsul generalny Stanów Zjednoczonych w Nigerii - Brian Browne sugeruje z kolei, że Dangote jest lepiej traktowany przez władze kraju, w zamian za wsparcie finansowe podczas kampanii wyborczych. Dyskusjom nie podlega jednak fakt, iż Dangote jest wielkim fanem "The Gunners", ale nie przepada za Arsenem Wengerem. Wielokrotnie powtarzał, że jego pierwszą decyzją w Londynie byłoby zwolnienie Francuza. Biznesmen miał już szansę na zakup pakietu akcji Arsenalu w 2010 roku. Jego oferta została jednak przebita przez obecnego właściciela Londyńczyków - Stuarta Kroenke. Dangote powiedział, że tym razem przygotował strategię, dzięki której dopnie swego. Kamil Kania