Jedenastka Crystal Palace (”Orły”) przed meczem zajmowała 14. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 40 spotkań drużyna Arsenal FC (”Kanonierzy”) wygrała 24 razy i zanotowała cztery porażki oraz 12 remisów. Już w pierwszych minutach zespół Arsenal FC próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał James Tomkins z jedenastki gości. Była to 42. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Arsenal FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nicolasa Pépégo. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ainsley Maitland-Niles. W 67. minucie arbiter pokazał kartkę Davidowi Luizowi, zawodnikowi gospodarzy. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Arsenal FC doszło do zmiany. Thomas Partey wszedł za Daniego Ceballos. Niedługo później trener ”Orłych” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Jordan Ayew, a murawę opuścił Christian Benteke. W tej samej minucie Alexandre Lacazette zastąpił Edwarda Nketiaha. W 90. minucie w jedenastce Crystal Palace doszło do zmiany. James McCarthy wszedł za Lukę Milivojevicia. Przewaga zespołu Arsenal FC w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół ”Kanonierów” w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą niedzielę zespół Crystal Palace będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Manchester City. Natomiast w poniedziałek Newcastle United zagra z zespołem Arsenal FC na jego terenie.