Puchar Anglii - zobacz wyniki, strzelców, składy i terminarz Rywalem Arsenalu w ćwierćfinale będzie grający w piątej lidze Lincoln City, który sensacyjnie wyeliminował drużynę ze środka tabeli Premier League - Burnley FC. Piłkarze Sutton United FC w poprzednich rundach pokonali m.in. Leeds United i Wimbledon. Gospodarzom długo udawało się utrzymywać bezbramkowy remis, ale w 26. minucie pozwolili się skontrować i Lucas Pérez dał prowadzenie faworytom. Hiszpan dostał podanie na prawe skrzydło, wydawało się, że zamierzał wstrzelić piłkę przed bramkę i choć Theo Walcott nie trafił w nią, to zmylił bramkarza, a futbolówka wylądowała w siatce. Już po chwili znakomitą okazję miał Ignacio Monreal, lecz tym razem Ross Worner spisał się znakomicie i obronił strzał z bliska w sytuacji sam na sam. W 42. minucie bliski podwyższenia prowadzenia był Alex Iwobi, ale piłka po rykoszecie przeleciała obok słupka. Tuż przed końcem pierwszej połowy wysoki pressing gospodarzy zaskoczył bramkarza "Kanonierów" i David Ospina kopnął piłkę prosto pod nogi rywala. Adamowi Mayowi nie udało się jednak powstrzymać nerwów na wodzy i zmarnował stuprocentową okazję. Dziesięć minut po przerwie gracze Arsenalu rozegrali kapitalną akcję w polu karnym Sutton United, a strzałem z sześciu metrów na drugiego gola zamienił ją Theo Walcott. Piątoligowcy nie mieli jednak zamiaru odpuszczać. Szybko odpowiedzieli celnym, choć słabym strzałem, po chwili "Kanonierów" uratował Monreal przecinając dośrodkowanie i wybijając piłkę na rzut rożny, a w 65. minucie Roarie Deacon huknął w poprzeczkę! 5. runda: Sutton United FC - Arsenal Londyn 0-2 (0-1) Bramki: 0-1 Lucas Pérez (26.), 0-2 Theo Walcott (55.). MZ