Wiele wskazuje na to, że ultimatum, jakie postawił "Kanonierom" najlepszy strzelec zespołu w tym sezonie, to pretekst, aby móc przejść do klubu lokalnego rywala - Chelsea. "The Guardian" dowiedział się, że włoski trener "The Blues" Antonio Conte uczynił z Chilijczyka cel transferowy numer jeden. Kontrakt Sancheza obowiązuje do końca przyszłego sezonu, ale reprezentant Chile jest sfrustrowany sytuacją w klubie i brakiem postępów drużyny, w której gra od trzech lat. Może więc przenieść się już tego lata, o ile Chelsea będzie skłonna złożyć Arsenalowi zadowalającą ofertę. Zainteresowane sprowadzeniem Sancheza są też m.in. Paris Saint-Germain, Juventus Turyn i Inter Mediolan. Po 29 kolejkach Premier League Arsenal jest szósty w tabeli z 50 punktami, choć ma do rozegrania jeszcze dwa zaległe mecze. Chelsea zgromadziła 69 "oczek" w 28 spotkaniach i jest liderem.