W 45. kolejce Championship punkty straciły walczące o Premier League: Norwich City i Middlesbrough. Pewny awansu był już Watford. Zawodnicy Bournemouth przed spotkaniem wiedzieli, że zwycięstwo da im awans do najwyższej ligi jeszcze przed ostatnią kolejką. Teoretycznie Bournemouth może spaść jeszcze na trzecie miejsce, które skutkuje grą w barażach. W ostatniej kolejce drużyna Boruca musiałaby przegrać, a Middlesbrough wygrać różnicą blisko 20 bramek. W 39. minucie pierwszą bramkę zdobył Marc Pugh. Tuż przed przerwą, w 44. minucie, drugiego gola strzelił Matt Ritchie. Od 70. minuty goście grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Doriana Dervite'a. Po jego faulu sędzia podyktował rzut karny, ale Yann Kermorgant go nie wykorzystał. Dziesięć minut przed końcem wynik ustalił Callum Wilson i historyczny sukces stał się faktem! Boruc do Bournemouth został wypożyczony, gdy stało się jasne, że w Southampton będzie pełnił rolę rezerwowego Frasera Forstera. Gdy przychodził do drużyny, klub był zagrożony spadkiem do League One. Boruc stał się czołową postacią drużyny. 15 razy zachował czyste konto. Bournemouth straciło 45 bramek, co jest drugim najlepszym rezultatem w lidze. Zobacz raport meczowy AFC Bournemouth - Bolton Wanderers 3-0 (2-0) Championship - tabela, wyniki, terminarz, strzelcy