Wyniki ankiety przeprowadzonej w sprawie polskiego bramkarza są zaskakujące. Polak, który stracił miejsce w bramce Arsenalu Londyn na początku roku, stał się teraz persona non grata w opinii fanów "The Gunners". Obecnie pierwszym bramkarzem londyńskiego klubu jest Kolumbijczyk David Ospina, ale kibice chcieliby, aby w nowym sezonie zastąpił go Petr Czech. Doświadczony bramkarz Chelsea nie ma miejsca w składzie, a chciałby pozostać w Anglii na kolejne kilka lat. Arsenal wydaje się być dla niego najlepszą opcją. Przyjście Czecha oznaczałoby, że reprezentant Polski zostałby numerem trzy w kolejce do bramki zespołu Arsene’a Wengera, dlatego latem Szczęsny powinien rozejrzeć się za nowym klubem. Głosy fanów są o tyle ciekawe, że Czech jest osiem lat starszy od Polaka i grał do tej pory w drużynie lokalnego rywala "Kanonierów". Brytyjczycy, publikując wyniki ankiety, piszą o wielkim ciosie dla naszego golkipera, który gra w Arsenalu od 2009 roku. Kamil Kania