Od nowego roku obowiązuje nowy rządowy projekt, tzw. Polski Ład. Od początku wywołuje spore kontrowersje - nie dość, że komplikuje sprawy podatkowe, to jeszcze zdaje się nie do końca realizować założenia. Niektóre grupy społeczne zgłaszały, że zamiast zyskać na zmianach, to stracili. W obliczu wielu krytycznych uwag zaskoczenie mógł wywołać twitterowy wpis Wojciecha Kowalczyka. Były piłkarz reprezentacji Polski i Legii Warszawa publicznie pochwalił Polski Ład. "Ministerstwo Sportu przesłało mi za grudzień 820 zł więcej. Jak nie pomyłka, to nawet fajny ten nowy ład" - napisał. WOJCIECH KOWALCZYK: PACZEK DO WIĘZIENIA NIE TRZEBA BĘDZIE MI PRZYNOSIĆ Wojciech Kowalczyk zadowolony. Jego emerytura wzrosła o ponad 800 złotych Szybko okazało się, że podwyżka to nie efekt wprowadzenia reformy, a wynik przyjęcia nowelizacji ustawy, która zakłada wzrost wysokości stypendiów specjalnych i świadczeń olimpijskich. W rezultacie tzw. emerytura olimpijska wzrosła o 812,78 zł, tj. z 2844,74 zł do 3657,52 zł, o czym poinformowano na oficjalnej stronie internetowej rządu. Wojciech Kowalczyk jako srebrny medalista olimpijski z Barcelony z 1992 roku otrzymuje takie świadczenie. Podobnie jak inni polscy sportowcy, którzy wywalczyli na igrzyskach krążek. Zgodnie z prawem przysługuje im właśnie tzw. emerytura olimpijska, która nie jest objęta podatkiem.Po tym, jak były piłkarz został uświadomiony, że to nie dzięki Polskiemu Ładowi może cieszyć się z wyższej wpłaty, postanowił znów zabrać głos. Zaznaczył, że za czasów poprzedniej władzy o takiej podwyżce nie było nawet mowy. Burza w komentarzach pod wpisem Wojciecha Kowalczyka. Jego wypowiedź przekazała dalej... Joanna Lichocka Wpis Kowalczyka wywołał w sieci gorącą dyskusję, która kontynuowana jest do teraz. "Pieniądze pochodzą od nas, czyli ciężko pracujących Polaków", "A teraz powiedz, ile Ci zabrali w różnych opłatach/podatkach/akcyzach? Nadal jesteś taki zadowolony?", "Ile podatków zapłacił pan w Polsce ze swojej pracy?" - oburzają się internauci w najnowszych komentarzach. Za to wpis byłego sportowca najwyraźniej przypadł do gustu posłance z Prawa i Sprawiedliwości. Joanna Lichocka udostępniła go na swoim profilu, co nie umknęło uwadze "Kowala". KUKIZ SKRYTYKOWAŁ "POLSKI ŁAD". "TAK, JAKBY KOGOŚ PRZEJECHAŁ I PRZEPROSIŁ"