Damian Szymański to piłkarz doskonale znany nie tylko fanom polskiego, ale również greckiego futbolu. W styczniu 2020 roku reprezentant naszego kraju wypożyczony został do klubu AEK Ateny. Pół roku później drużyna zdecydowała się na wykupienie pochodzącego z Kraśnika zawodnika z rosyjskiego klubu Achmar Grozny. Wówczas Szymański podpisał czteroletni kontrakt z "Żółto-Czarnymi", jednak wiele wskazuje na to, że jeszcze przez długi czas zostanie on w Grecji. 28-latek bowiem nie dość, że jest jednym z najważniejszych piłkarzy w zespole, to w dodatku pełni funkcję kapitana AEK Ateny. Reprezentacja Polski trafiła na trudnych rywali w Lidze Narodów. Probierz wypalił: Trudno mówić o grupie śmierci Damian Szymański został ojcem. Udostępnił w sieci rozczulający wpis W życiu prywatnym i zawodowym od kilku już lat reprezentanta Polski wspiera jego ukochana, Oliwia Żurek. W życiu pary w ostatnim czasie sporo się działo. Najpierw w lutym 2023 roku piłkarz wręczył swojej partnerce pierścionek zaręczynowy. O udanych oświadczynach zakochani poinformowali kibiców za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zaledwie kilka miesięcy później kapitan AEK Ateny i jego narzeczona przekazali fanom kolejne świetne wieści - w październiku ubiegłego roku dodali na Instagramie poruszający wpis i poinformowali, że już wkrótce zostaną rodzicami. Po wielu miesiącach Damian Szymański i Oliwia Żurek wreszcie się doczekali. O narodzinach pierwszego potomka gwiazdor futbolu poinformował kibiców w czwartkowy wieczór, publikując na swoim profilu na Instagramie poruszający wpis. Damian Szymański będzie miał teraz nieco więcej czasu, aby nacieszyć się i spędzić czas z potomkiem i narzeczoną. Pod koniec stycznia bowiem piłkarz doznał groźnie wyglądającej kontuzji kostki podczas treningu, co wyklucza go z gry na co najmniej cztery tygodnie. Szymański obecnie przechodzi okres rekonwalescencji i wiele wskazuje na to, że do gry wróci już na początku marca. Na oficjalne potwierdzenie ze strony klubu lub samego zawodnika będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Kucharski nie wytrzymał. Odpowiada Lewandowskiemu. "Anna dostaje rykoszetem"