W ostatnim czasie sporo mówi się o Neymarze w kontekście nie tyle jego sukcesów piłkarskich, co mocno skomplikowanego życia miłosnego. W przeszłości Brazylijczyk spotykał się z wieloma pięknymi kobietami, jednak żadnej z nich nie udało się zatrzymać go przy sobie na dłużej. Wydawało się, że pierwszą osobą, która tego dokona będzie Bruna Biancardi. Po tym, jak w 2020 roku stało się jasne, że modelka i piłkarz mają się ku sobie, kibice nie kryli swojej radości. Co ciekawe, w brazylijskich mediach pisano nawet, że para jest w sobie zakochana do tego stopnia, że planuje nawet stanąć na ślubnym kobiercu. Marzenia kibiców i dziennikarzy legły jednak w gruzach, gdy w sierpniu 2022 roku Biancardi poinformowała o zakończeniu związku z Neymarem. Choć wydawać mogłoby się, że piłkarz szybko poradzi sobie z rozstaniem i wkrótce zwiąże się z inną kobietą, szybko stało się jasne, że rzeczywiście mogła to być ta jedyna. Ostatecznie zakochani postanowili dać sobie drugą szansę, o czym modelka poinformowała w lutym 2023 roku, publikując w mediach społecznościowych romantyczne zdjęcie z piłkarzem, zrobione podczas jego imprezy urodzinowej. Relacja łącząca sportowca i modelkę rozwinęła się szybko. Zaledwie dwa miesiące później poinformowali oni kibiców, że jeszcze w 2023 roku zostaną rodzicami. Zanim jednak ich pociecha przyszła na świat, okazało się, że piłkarz... wielokrotnie zdradzał swoją ciężarną partnerkę. Modelka po raz kolejny zakończyła więc związek z Neymarem i podkreśliła, że od tej pory łączyć ich będzie jedynie fakt, że wychowują razem dziecko. Zamieszanie wokół Neymara. Internauci bezlitośni dla Brazylijczyka Neymar nie przejmuje się plotkami o kolejnym potomku. Pochwalił się w sieci nowym zakupem Na krótko po narodzinach małej Mavie w mediach pojawiły się szokujące doniesienia. Brazylijska modelka i influencerka Amanda Kimberlly wyjawiła bowiem, że spodziewa się dziecka, którego ojcem jest właśnie Neymar. Piłkarz niemal od razu zaprzeczył i zażądał od celebrytki wykonania testów na ojcostwo. Kibicom jednak trudno jest uwierzyć w słowa gwiazdora Al-Hilal, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że już wcześniej przyznał się do zdrady Bruny Biancardi. Jak się okazuje, pauzujący obecnie z powodu kontuzji piłkarz nie przejmuje się plotkami na temat jego rzekomego potomka, który ma przyjść na świat już za kilka miesięcy. 32-latek zamieścił w sieci dość wymowne wideo, na którym pochwalił się swoim... "nowym dzieckiem". Tak Brazylijczyk nazwał kupiony niedawno Rolls-Royce Ghost. Aby dodać do swojej kolekcji luksusowych aut to "cacko", Neymar musiał głęboko sięgnąć do kieszeni. Model Rolls-Royce Ghost drugiej generacji kosztuje około 1,2 mln złotych. Piłkarz jednak zdecydował się na ofertę z najwyższej półki i ostatecznie zapłacił ponad 1,4 mln złotych. Tragedia na rejsie Neymara. Nie żyje mężczyzna, sprawą zajmuje się policja