19 marca zagraniczne media obiegła tragiczna wiadomość. W niedzielny wieczór, w wieku 16-lat zmarła Charlotte Vellar- zawodniczka, która grała drużynach młodzieżowych w Lidze Dolnego Renu U17. Sportsmenka była wychowanką MSV Duisburg. Informacje o jej śmierci przekazał w mediach społecznościowych oficjalny profil niemieckiego klubu, który w poruszających słowach odniósł się do całej sytuacji. "Nie ma pocieszenia w tym bólu. MSV opłakuje stratę Charlotte Vellar, która zmarła zdecydowanie za wcześnie w wieku 16 lat. Składamy szczególne kondolencje rodzinie, przyjaciołom i członkom zespołu. Życzymy Wam siły na te niezwykle trudne chwile"- czytamy na Twitterze. Kolejny kłopot Fernando Santosa. Wielki talent nie zagra z Czechami? Nie żyje 16-letnia piłkarka. Świat spotu reaguje na wstrząsającą wiadomość Swoje wyrazy wsparcia przesłali w internecie także czołowe drużyny z Bundesligi, w tym między innymi mistrzowie ligi VfL Wolfsburg i FC Union Berlin. Ponadto Bayern Leverkusen był jednym z pierwszych, którzy złożyli publicznie kondolencje. "Nasze szczere wparcie! Myślimy o wszystkich jej bliskich w tym trudnym czasie"- napisano 16-latka w przyszłości grała w lidze TV Kapellen. Władze również wzięły przykład z innych drużyn. "Lotti, bo tak ją nazywano, zawsze miała uśmiech na twarzy i z wielką pasją grała w piłkę nożną. Byliśmy bardzo dumni z niej, ponieważ była pierwszą piłkarką Kapellen, która grała w klubie Bundesligi. Nasze współczucie kierujemy szczególnie do rodziny, przyjaciół i zespołu U17 z MSV Duisburg"- zakomunikował klub. Kobieta dołączyła do zespołu w 2018 roku. Jej kariera nabierała tempa. Nie wiadomo jeszcze, co było dokładnie przyczyną śmierci utalentowanej, młodej zawodniczki. Zaskakujące doniesienia po El Clasico. Musi się obawiać o posadę?