Jakub Kiwior jest wymieniany wśród grupy piłkarzy, którzy ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski spożytkowali w najlepszy możliwy sposób. Jego pracowitość oraz postawę w meczach z Holandią i Belgią publicznie docenił nawet selekcjoner Czesław Michniewicz. "Myślę, że Kuba Kiwior, który przyjeżdżał na zgrupowanie jako szerzej nieznany zawodnik, dzisiaj [w pojedynku z Belgią] i z Holandią pokazał, że w przyszłości może być zawodnikiem, którego szukamy. Z lewą nogą, dobrze wyszkolony technicznie, dobry w kontakcie. Pokazał w trudnych spotkaniach, że ma potencjał" - mówił na konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie Interii. Sam zawodnik podkreślał, że do swoich występów w barwach Polski podszedł ze spokojem. "Jesteśmy na takim poziomie, że każdy zawodnik grający w kadrze wie, czego się od niego oczekuje" - wyjaśniał. Podczas pojedynku na Stadionie Narodowym w Warszawie mógł liczyć na dodatkowe wsparcie. Na trybunach zasiadła jego ukochana. Odwieczny problem polskiej kadry. Co z lewą obroną? Michniewicz kombinuje Kim jest partnerka Jakuba Kiwiora? To 30-letnia instruktorka twerku Od pewnego czasu piłkarz reprezentacji Polski i włoskiej drużyny Spezia Calcio związany jest z o kilka lat od siebie starszą Claudią Kowalczyk, znaną w sieci pod pseudonimem Claudia Redheaded. Parę połączyło nie tylko uczucie, ale też pasja do sportu. Ukochana 22-letniego Kiwiora jest bowiem absolwentką Śląskiej Wyższej Szkoły Medycznej w Katowicach na kierunku dietetyka ze specjalizacją dietetyk sportowy oraz tancerką, a konkretnie promotorką i instruktorką twerku [to rodzaj tańca o zabarwieniu erotycznym polegający na potrząsaniu pośladkami - przyp. red.]. Kobieta organizuje warsztaty związane z jej ulubioną dyscypliną tańca, a na profilach w mediach społecznościowych (obserwowanych przez kilkadziesiąt tysięcy osób) często chwali się nagraniami i ujęciami z treningów oraz zawodów. Jej największe sportowe sukcesy to zwycięstwo w turnieju Germany Twerk Competition 2017 oraz półfinały na mistrzostwach Europy w twerku (2018 rok). Publikowane przez nią materiały zachwycają internautów. "Dziwa", "Jesteś niesamowita", "Perfekcyjna w każdym calu", "To ogień, nie kobieta", "Top światowy i inspiracja" - piszą. Krótko po zakończonym zgrupowaniu reprezentacji Polski Kiwior dołączył do przebywającej w Katowicach ukochanej. Jak pochwaliła się kobieta na Instagramie, poszli razem na "randkę" na siłownię, a wspólne ćwiczenia zakończyli... buziakiem. Oni stracili szansę wyjazdu do Kataru? "Wszyscy wiemy, kto mniej grał"