W nowym sezonie Arkadiusz Milik będzie występował już nie we francuskiej Lique 1, a we włoskiej Serie A. Juventus Turyn ogłosił, że sfinalizował transfer Polaka. Włosi i włodarze Olympique Marsylia umówili się na roczny okres wypożyczenia. Piłkarz będzie grał w koszulce z numerem 14. Głos zabrał też sam zainteresowany, który w swojej wypowiedzi nawiązał do lat 2016-2021, kiedy to grał w Napoli. "Brakowało mi Włoch. Byłem tu cztery lata i cieszę się, że wróciłem. Teraz mam nadzieję, że będę jeszcze silniejszy. Przybywam do drużyny z dobrze wypracowaną grą i wielkimi mistrzami, chcę uczyć się każdego dnia" - przekazał. W sprawie transferu Milika wypowiedziała się właśnie jego ukochana. Wstrząsające słowa Włocha! "Arkadiusz Milik traktowany był jak śmieć" Agata Sieramska świętuje transfer Arkadiusza Milika do Juventusu. "Jestem taka dumna" Agata Sieramska przebywa obecnie na obozie Anny Lewandowskiej w Starej Wsi, gdzie szlifuje formę. Są grupowe treningi, biegi po lesie, momenty wyciszenia, uczestnictwo w wykładach, wspólne posiłki i inne atrakcje. Tuż po tym, jak potwierdzono transfer Arkadiusza Milika do Juventusu Turyn, na profilu na Insragramie kobiety pojawiło się wymowne zdjęcie. Na fotografii "Agatycze" eksponuje wyrzeźbiony brzuch i pozuje na tle... boiska piłkarskiego. Później już wprost Sieramska odniosła się do przenosin ukochanego. Skierowała do niego osobiste wyznanie. "Jestem z ciebie taka dumna" - napisała. Arkadiusz i Agata są parą od kilku lat. Przez pewien czas nie afiszowali się z łączącym ich uczuciem. Wręcz przeciwnie, jak ognia unikali publikowania w mediach społecznościowych wspólnych fotografii. Ale to się już zmieniło i oboje nieraz chwalą się w sieci momentami we dwoje. Modelka, piosenkarka i... Miss Włoch. Partnerka Milika ma sporą konkurencję