Szczere wyznanie Anny Lewandowskiej. "Zaczynam się uzależniać"

Anna i Robert Lewandowscy to jedna z najgorętszych par na świecie. Dodatkową rozpoznawalność piłkarzowi i jego ukochanej przyniósł głośny transfer "Lewego" z Bayernu Monachium do Barcelony . Kapitan reprezentacji Polski przez kilka miesięcy starał się o przeniesienie do Hiszpanii, w końcu dopiął swego i dołączył do drużyny Xaviego Hernandeza . Wraz z Robertem do słonecznej Katalonii przeprowadziły się jego żona i córki. Jeszcze przed podpisaniem kontraktu Lewandowskiego z "Blaugraną" Anna dopytywała kibiców o naukę języka hiszpańskiego. Polska WAG chciała dołożyć bowiem wszelkich starań, by jak najlepiej odnaleźć się w nowym kraju. Na nauce języka jednak się nie skończyło. Ukochana Ronaldo ma problem w Arabii? Wywołała burzę w sieci Anna Lewandowska podzieliła się przemyśleniami 34-latka, jak na fankę zdrowego trybu życia przystało, postanowiła spróbować swoich sił w jednym z najpopularniejszych tańców w Hiszpanii. Trenerka fitness zapisała się na lekcje bachaty, a po czterech miesiącach treningów zdobyła się na szczere wyznanie. Kibice od razu zwrócili uwagę na postępy, jakie Lewandowska zrobiła w przeciągu ostatnich miesięcy. "Aniu coraz lepiej Ci idzie! Sportowiec też nadaje się na tancerza, wystarczy tylko ćwiczyć i ćwiczyć. Bachata nie jest łatwym tańcem, więc Ci co się wypowiadają, że sportowiec jednak nie powinien tańczyć.. niech sami spróbują zatańczyć ten taniec", "Wygląda jakby tańczyła Pani całe życie", "Super!" - pisali w komentarzach. Haaland robi karierę w modelingu? Fani nie mogli się na niego napatrzeć

Reklama

Reklama