Kibice mieli żal do Wojciecha Szczęsnego za jego interwencję w polu karnym, która ostatecznie kosztowała Polaków bramkę z rzutu karnego. Niektórzy postanowili swoją złość pokazać w dobitny sposób. Komentarze nie pozostawiały wątpliwości co do rozczarowania fanów. Wiemy, co działo się w szatni reprezentacji Polski. Polski piłkarz ujawnia Kibic nie wytrzymał. Nawrzucał na Szczęsnego Wielbiciele piłki nożnej nie oglądali najpiękniejszego przedstawienia na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Spotkanie Polska - Austria dla wielu kibiców w biało-czerwonych barwach zakończyło się ogromnym rozczarowaniem. Niektórzy schodzili z trybun w prawdziwie bojowych nastrojach, a swoją złość chcieli wycelować w piłkarzy reprezentacji Polski. Dziennikarz TVN24 czekał na tych, którzy chcieliby powiedzieć kilka słów do mikrofonu. Jeden z rozgoryczonych kibiców dał upust swoim emocjom i na wizji zaczął wyzywać Wojciecha Szczęsnego. Bluzgi mogły zaboleć w uszy. Reporter postanowił zareagować. Dziennikarz ratował sytuację. Kibic odpowiedział Reporter TVN24 przypomniał, że to jednak dzięki Wojciechowi Szczęsnemu w ogóle mogliśmy pojawić się na turnieju - bramkarz obronił karnego w meczu z Walią. To nie uspokoiło jednak rozsierdzonego fana piłki, który wydawał się nieprzekonany, mówiąc "co ty pi*****isz, typie, k***a". Wielka frustracja reprezentanta Polski. O co poszło? "Zabrali mu zabawki" Polska kadra będzie musiała przejść bardzo wiele, by odzyskać zaufanie polskich kibiców. Ostatnie trzy turnieje w wykonaniu Biało-Czerwonych zakończyły się totalną klapą (wyjście z grupy na mundialu w Katarze było raczej zbiegiem okoliczności, a afera premiowa zniszczyła zaufanie do reprezentacji). Ostatni mecz Polaków na Euro 2024 odbędzie się 25 czerwca. Podopieczni Michała Probierza zagrają z Francją.