Robert Lewandowski na początku października doznał kontuzji stawu skokowego w meczu FC Barcelony z Porto w Lidze Mistrzów. Napastnik reprezentacji Polski musiał opuścić boisko w 34. minucie, a z dnia na dzień z Katalonii zaczęły napływać niepokojące wieści. Uraz wykluczył "Lewego" ze zgrupowania kadry narodowej. Tym samym mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią nasz rodak oglądał przed telewizorem. Na boisko wrócił dopiero w hitowym starciu Barcelony z Realem Madryt. Niewiele jednak pomógł drużynie, bowiem "Blaugrana" przegrała z "Królewskimi" 1-2. Przed Barcą kolejne wyzwanie. Tym razem podopieczni Xaviego zmierzą się z Realem Sociedad. Przed spotkaniem napastnik "Biało-Czerwonych" ładował akumulatory na przejażdżce rowerem. Hiszpańskie media biją na alarm ws. Lewandowskiego. Najgorszy wynik od lat Robert Lewandowski pod ostrzałem. Fani nie mogli się powstrzymać Pod najnowszym zdjęciem zawodnika pojawiło się wiele komentarzy. Jakiś czas temu sportowiec i jego żona Anna zaangażowali się promocję rowerów polskiej marki. Co ciekawe, sam piłkarz wcześniej w ogóle nie miał styczności z firmą, z którą współpracuje. "O marce STORM po raz pierwszy usłyszałem w momencie, gdy jej właściciel złożył nam propozycję współpracy. Zdziwiłem się, gdy usłyszałem jak silną pozycję udało jej się zdobyć na polskim rynku w ostatnich latach. Do rozpoczęcia współpracy skłoniła nas jednak wizja i historia, która stoi za tą marką" - tłumaczył "Lewy". Już wtedy fani dość sceptycznie podeszli do nowej działalności Polaka. Teraz Lewandowski pochwalił się fotkami z rowerem i po raz kolejny nie uniknął złośliwych komentarzy. Czujni kibice wrócili uwagę na brak odpowiedniego wyposażenia. "Panie Robercie! Gdzie kask? Nawet jadąc po bułki może stać się coś, czego nie chcemy! A głowę trzeba i warto chronić!" - zaznaczył internauta. Inni za to skupili się na promocji firmy. "Totalnie niewiarygodne. Dobrze, że jest napisane o reklamie, bo ktoś by się nabrał. Raczej taka gwiazda nie wybrałaby świadomie takich rowerów". "Jak można to reklamować?","Twoje życie zdominował marketing" - burzyli się fani. Robert Lewandowski zagra z dawnym kolegą? FC Barcelona szykuje duży transfer