Cristiano Ronaldo mimo perturbacji związanych z jego aktualnym klubem, nadal cieszy się dużą popularnością na świecie. Dowodem na to jest postawa młodego Amerykanina, który ponownie odwiedził Europę, aby móc ujrzeć na żywo swojego idola. Mężczyzna po raz kolejny mocno się rozczarował. Niedługo po jego przyjeździe do Anglii okazało się, że Portugalczyk nie znalazł się nawet w składzie na mecz z Fulham. Youtuber nie krył swojej frustracji. Nagranie z jego reakcją na wiadomość o niebecności Ronaldo obiegło sieć. Tak wyglądały początki Matty'ego Casha w świecie futbolu. Rodzice ujawniają Znowu nie dane było mu zobaczyć Ronaldo. Amerykański Youtuber nie krył rozczarowania 17-letni obywatel USA musi odłożyć na późnej marzenie o zobaczeniu na żywo Cristiano Ronaldo. Mężczyzna przyleciał do Anglii specjalnie na czwartkowy mecz Manchesteru United z Aston Villą, wierząc, że jego sportowy idol będzie grał na boisku od pierwszej minuty. Tak się jednak nie stało. Ronaldo z powodu choroby opuścił to spotkanie. Znany Youtuber ''Speed'' nie tracił wiary i po powrocie do kraju ponownie kupił bilet na kolejny mecz ''Czerwonych Diabłów'' z nadzieją, że jego marzenie tym razem się spełni. 17-latek przybył na stadion Craven Cottage w koszulce ''CR7''. Dostał także specjalne zaproszenie do studia ''Sky Sports''. Tam też sportowi eksperci, Louis Saha i Jamie Redknapp przekazali mu osobiście kolejną złą informację. Jak się okazało, jego idol Ronaldo nie znalazł się na liście powołanych do meczu z Fulham. Młody Amerykanin był mocno sfrustrowany tą wiadomością. W obecności angielskiego dziennikarza upadł na ziemię i zaczął głośno krzyczeć. Nagranie uwieczniające reakcję sławnego Youtubera szybko stało się hitem sieci. Tego jeszcze nie było! Neymar "zgasił" piłkę... zrzuconą z drona