Leo Messi znów nie miał sobie równych. Legendarny piłkarz po raz ósmy w swojej karierze miał przyjemność odbierać Złotą Piłkę. W tym sezonie utytułowany sportowiec zdecydował się w lecie na przeprowadzkę i przeniósł się z Paris Saint-Germain do Interu Miami. Nie da się ukryć, że nawet na innym kontynencie Argentyńczyk robi furorę na boisku. W 14 meczach strzelił 11 goli i zanotował pięć asyst. A warto przypomnieć, że zawodnik kilkanaście miesięcy temu tryumfował z drużyną narodową na mistrzostwach świata w Katarze. Dzięki tym wynikom wyprzedził w plebiscycie Ballon D'Or między innymi Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe. "Uważam, że to prezent dla całego zespołu, który sięgnął po mistrzostwo świata. Gratuluje również Kylianowi Mbappe. Francja też grała znakomicie na tym turnieju. Wszyscy w drużynie mocno pracowaliśmy, żeby to marzenie, jakim było mistrzostwo się spełniło. Granie w piłkę jest dla mnie czymś wyjątkowym" - wyznał piłkarz podczas wręczania nagrody i dodał - "Dziękuję mojej żonie, synom, mojej rodzinie i moim kolegom z drużyny" - zaznaczył. Real Madryt przedłużył kontrakt ze swoją gwiazdą. Nowa umowa aż do 2027 roku Żona Leo Messiego wysłała wiadomość do męża. W kilku słowach zawarła wszystko Zawodnikowi Interu Miami w tym ważnym dniu towarzyszyła ukochana Antonella Roccuzzo, która na gali pojawiła się w długiej, czarnej sukience. Kobieta po uroczystości zwróciła się do piłkarza w mediach społecznościowych. Jej słowa chwytają za serce. Reakcja fanów była jednoznaczna. Wszyscy byli pod wrażeniem osiągnięć Argentyńczyka. "Trzymaj się Messi na wieczność!", "Nie ma i nie będzie drugiego takiego", "Rekord nie do pobicia - obłęd", "Twój mąż jest niesamowity", "Wszyscy wyglądaliście niesamowicie", "Przykład wspaniałej rodziny", "Królewska futbolowa rodzina" - pisali. Legenda niemieckiej piłki grzmi ws. Złotej Piłki dla Messiego. "Ten wybór to farsa"