Kamil Piątkowski w ostatnim czasie nie może narzekać na brak szczęścia. W styczniu bieżącego roku stało się jasne, że będzie on drugim obok Roberta Lewandowskiego polskim piłkarzem w hiszpańskiej La Liga. 24-latek został bowiem wypożyczony do klubu Granada CF z Red Bulla Salzburg. W tak ważnym momencie w swojej karierze pochodzący z Jasła defensor mógł liczyć na wsparcie swojej ukochanej, Julii Zubek. Po zakończeniu sezonu w życiu Polaka doszło do wielkich zmian. Nie tylko wrócił od bowiem do Austrii, gdzie przez kolejne miesiące grał będzie w barwach "Die Bullen", ale również zdecydował się na podjęcie bardzo ważnego kroku w życiu prywatnym. Tyle trzeba zapłacić za dzień z Lewandowską. W wersji premium coś wyjątkowego Kamil Piątkowski oświadczył się Julii Zubek. I to nie byle gdzie Kilka dni temu Kamil Piątkowski wystąpił w meczu Austriackiej Bundesligi przeciwko FC Blau-Weiss Linz, jednak z pewnością nie był to udany występ. Już w 32. minucie spotkania został on bowiem ukarany żółtą kartką. Mimo to jego drużyna wygrała to spotkanie 5:1, zapewniając sobie pierwsze miejsce w tabeli tamtejszej ekstraklasy. Radość Polaka sprawiła, że kilkanaście godzin później postanowił on podzielić się z kibicami inną niezwykle pozytywną wiadomością. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Piątkowski wraz ze swoją ukochaną, Julią Zubek, wybrali się na wakacje na Malediwy. Młoda WAG reprezentacji Polski z pewnością nie spodziewała się jednak, co wydarzy się podczas tego wyjazdu. Piłkarz Red Bulla Salzburg bowiem przygotował dla swojej wybranki wyjątkową niespodziankę i... oświadczył się jej. 24-latek naprawdę się postarał. Do zaręczył doszło bowiem na plaży, na której przygotowano na tę okazję specjalną scenerię. "Jesteś moim zawsze, a zawsze zaczyna się teraz" - napisał po udanych oświadczynach Piątkowski na swoim profilu na Instagramie, chwaląc się fotkami z narzeczoną. Na reakcję internautów wcale nie trzeba było długo czekać. Pod wpisem piłkarza niemal od razu posypały się gratulacje. Życzenia narzeczeństwu złożyli także zawodnicy oraz władze klubu Red Bull Salzburg. Majdanowie nie szczędzą sobie czułości podczas luksusowych wakacji na Korsyce. Zdjęcia trafiły do sieci