Lukas Podolski nie jest postacią anonimową dla fanów piłki nożnej. Niemiecki gwiazdor polskiego pochodzenia w przeszłości reprezentował barwy takich klubów jak m.in. Bayern Monachium, Arsenal i Antalyaspor, a od lipca 2021 roku jest zawodnikiem Górnika Zabrze. Dołączenie do tego zespołu było spełnieniem marzeń "Poldiego", który od dawna jest fanem "Górników". To właśnie w tym klubie Niemiec chciał zakończyć swoją piłkarską karierę. Co ciekawe, Lukas Podolski w życiu zawodowym nie ogranicza się jedynie do występów na boisku w roli piłkarza. Od jakiegoś czasu 38-latek prężnie działa bowiem... w branży gastronomicznej. Niemiecki gwiazdor zarządza lodziarnią Ice Cream United, do niego należy także sieć kebabów Mangal Doner, która cieszy się ogromną popularnością w Niemczech. Piłkarz ponadto ujawnił niedawno, że planuje ekspansję swojego biznesu do Polski, a obecnie trwają prace nad lokalem w Zabrzu. Serce "najpiękniejszej piłkarki świata" jest już zajęte. Zdjęcia dowodem Owocna współpraca Lukasa Podolskiego i Alishy Lehmann. Osiągnęli ogromny sukces 38-letni piłkarz jakiś czas temu zdecydował się spróbować swoich sił w kolejnej branży. Połączył on siły z Matsem Hummelsem i wspólnie założyli oni nowoczesne rozgrywki piłkarskie Baller League. Ich projekt niewiele różni się od Kings League, której twórcą jest Gerard Pique. W tym przypadku w lidze rywalizuje ze sobą 12 zespołów, a każdy w każdym meczu udział biorą siedmioosobowe drużyny, których kapitanami są znane osobowości. W poniedziałek 8 kwietnia rozegrane zostały mecze w ramach Final Four rozgrywek. Do ścisłego finału awansowały zespoły Calcio Berlin oraz Street United. Z szeregach drugiej ekipy wystąpili pomysłodawca Lukas Podolski oraz znana piłkarka Alisha Lehmann. Ich drużyna w decydującym starciu pokonała rywali 7:5. Finał rozgrywek Baller League, jak się okazuje, zainteresował wielu fanów futbolu. Jak donosi TZ, na trybunach obiektu PSD Bank Dome w Dusseldorfie zasiadło aż 10 tys. kibiców, którzy z zapartym tchem obserwowali poczynania biorących udział w rywalizacji drużyn. W rozmowie z niemieckimi mediami zadowolenia nie krył Felix Starck, dyrektor generalny Baller league. "Nawet połowę tego nazwalibyśmy sukcesem. Przekroczyliśmy nasze najśmielsze oczekiwania aż dziesięciokrotnie" - przyznał. Lukas Podolski najpierw udzielił wywiadu, a teraz dobitnie reaguje. Dolał oliwy do ognia