Piłkarz trzeci raz stanął na ślubnym kobiercu. Co za rozmach! Jest lepszy niż Lewandowski
Riyad Mahrez i Taylor Ward w 2022 sformalizowali swój związek podczas muzułmańskiej ceremonii Nikah. Rok później zakochani postanowili pójść w ślady Anny i Roberta Lewandowskich i zorganizowali drugi ślub. Jak się okazało, to tej imprezie małżonkowie wciąż czuli niedosyt, dlatego w lipcu tego roku po raz kolejny stanęli na ślubnym kobiercu. Fotki z przyjęcia weselnego zorganizowanego we Włoszech pojawiły się w mediach społecznościowych.
Odnowienie przysięgi małżeńskiej z roku na rok staje się coraz popularniejszych rytuałem wśród par. W ubiegłym roku na "drugi ślub" zdecydował się Robert Lewandowski, który po dziesięciu latach ponownie przysiągł miłość, wierność i uczciwość małżeńską swojej ukochanej. Jak się okazuje, nie tylko Anna i Robert postanowili po raz kolejny poczuć się jak "para młoda". Na "ponowną formalizację swojego związku" zdecydował się teraz algierski gwiazdor futbolu. Przebił on jednak kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski i na ślubnym kobiercu stanął... po raz trzeci.
Ledwie Jakub Kiwior i jego piękna żona wyjechali na wakacje, a już takie wieści. Spływają gratulacje
Riyad Mahrez i jego żona wzięli trzeci ślub. Na przyjęciu wystąpiła Leona Lewis
Riyad Mahrez swoją ukochaną, Taylor Ward, poznał jeszcze w czasach, kiedy grał w barwach Manchesteru City, a dokładniej w 2020 roku, na jarmarku bożonarodzeniowym. Między Algierczykiem i jego wybranką niemal od razu zaiskrzyło. Po zaledwie kilku miesiącach znajomości piłkarz zabrał kobietę na wakacje na grecką wyspę Mykonos i tam wręczył jej pierścionek zaręczynowy z pokaźnym diamentem. Jak informował wówczas portal The Sun, za pierścionek 33-latek zapłacić miał około 400 tys. funtów, a więc ponad 2 mln złotych.
W 2022 roku zakochani pobrali się podczas muzułmańskiej ceremonii zwanej Nikah. Wówczas podpisali oni "umowę małżeńską", podległą prawu islamskiemu. Wkrótce potem panna młoda dowiedziała się, że ona i jej ukochany wspólne życie kontynuować będą nie w Wielkiej Brytanii, a w Arabii Saudyjskiej. Zmiana miejsca zamieszkania była niestety nieunikniona - piłkarz podpisał bowiem kontrakt z saudyjskim Al-Ahli.
W ubiegłym roku małżonkowie zdecydowali się na organizację drugiego ślubu. Wówczas wraz z rodziną i przyjaciółmi celebrowali oni formalizację swojego związku w luksusowym hotelu The Londoner, gdzie ceny za noc sięgają nawet 3,5 tys. złotych. Jak się teraz okazuje, zakochani czuli jednak niedosyt po tej imprezie i postanowili... po raz trzeci wziąć ślub.
Jak donosi “The Sun", małżonkowie tym razem odnowili ślub małżeński w pałacu ślubów nad jeziorem Como we Włoszech. Na terenie nieruchomości goście korzystać mogli w różnego rodzaju udogodnień, w tym m.in. z odkrytego basenu, czy prywatnego molo. Tym razem małżonkowie postawili na rozmach - podczas imprezy przed gośćmi wystąpiła m.in. gwiazda muzyki popularnej, Leona Lewis.
