El Clasico od lat przyciąga na trybuny kibiców piłki nożnej. Tym razem gracze FC Barcelony dostarczyli swoim fanom powody do dumy. "Duma Katalonii" wygrała w niedzielę z Realem Madryt (2:1), dzięki czemu ma teraz 12 pkt. przewagi nad "Królewskimi" w tabeli La Liga. Na Camp Nou nie zabrakło WAGs "Blaugrany", w tym również Anny Lewandowskiej, która stara się chodzić na wszystkie mecze Roberta w Barcelonie. Jednak to nie Polka była w centrum uwagi fotoreporterów. Starcia dwóch największych klubów z Hiszpanii obserwował z bliska również trener Manchesteru City- Pep Guardiola, który od lat darzony jest wielką sympatią przez sympatyków "Barcy". Menedżer "The Citizens" był zawodnikiem, a później trenerem katalońskich gigantów i jak widać, nadal jest wielkim kibicem tej drużyny. Dobre wspomnienia z katalońskim klubem ma również Pierre-Emerick Aubameyang. Zawodnik Chelsea FC przybył do Barcelony i po zakończonym spotkaniu poszedł do szatni, aby wspólnie z piłkarzami świętować sukces. Jeden z podopiecznych Xaviego pochwalił się w sieci fotką z Gabończykiem. Piłkarz Barcelony zapytany o Lewandowskiego. Nie mógł powstrzymać śmiechu Wielkie gwiazdy pojawiły się na El Clasico. Piłkarz Chelsea nie zdołał się ukryć Pierre-Emerick Aubameyang mimo że na co dzień gra w Anglii, nie mógł przepuścić okazji obejrzenia na żywo starcia "Los Blancos" z Barceloną. 33-latek miał krótki okres w drużynie "Dumy Katalonii", ale dzięki swoim występom, zrobił pozytywne wrażenie na kibicach. O jego obecności na Camp Nou poinformował hiszpański portal "Sport". "Gabończyk gościł w szatni FC Barcelony podczas świętowania zwycięstwa zespołu w El Clasico" - czytamy w artykule. Na instagramowym profilu Ferrana Torresa pojawiło się zdjęcie, na którym napastnik Chelsea szczęśliwy pozuje z piłkarzem po wygranym spotkaniu. Hiszpanie złapali "Lewego" pod lotniskiem. Polak odpowiedział im w krótki sposób [WIDEO]