Ivana Knoll to jedna z wygranych tegorocznych mistrzostw świata w Katarze. Szybko zaskarbiła sobie uwagę kibiców i mediów z całego świata, co przekłada się na międzynarodową popularność. W krótkim czasie była miss Chorwacji zgromadziła na Instagramie prawie 3 miliony obserwujących, co w dzisiejszych czasach jest już miarą sukcesu i wiąże się z niemałymi zyskami. A czym zasłynęła? Skąpymi strojami, które są zabronione przez Katarczyków. Lecz ona nic sobie z zakazów nie robi i na każdym meczu reprezentacji swojego kraju paradowała w obcisłych i sporo odsłaniających stylizacjach. W rozmowie z Piersem Morganem zdradziła, że nie spotykają jej za to żadne nieprzyjemności, a mieszkańcy kraju-gospodarzy mundialu reagują na nią pozytywnie. "Szczerze mówiąc, nie spotkałam się z żadnym oporem z ich strony. Byłam bardzo zaskoczona i bardzo szczęśliwa, jak Katarczycy zareagowali na moje ubranie. Kobiety, mężczyźni, dzieci robią sobie ze mną zdjęcia. Wiele osób tutaj jest z innych krajów, ale nie spotkałam się z żadnymi złymi reakcjami" - wyjaśniała. Jak wiadomo, Chorwatów nie ma już w grze o wygraną na MŚ 2022. W półfinale ulegli Argentynie 3:0. Lecz to nie oznacza, że Knoll wyjechała z Kataru. Chce zostać aż do finału. Ostatnio pojawiła się na meczu Francja - Maroko. Miss mundialu oskarżona o szpiegostwo! Niewiarygodne, co o niej mówią Ivana Knoll na meczu Francja - Maroko. Zmieniła stylizację 30-latka za każdym razem wybierała się na stadion w strojach w czerwono-białą szachownicę. Nawiązywała tym samym do barw swojego kraju. Ale jako że Chorwacji nie ma już na mundialu, zmuszona była do zmiany stylizacji. Na spotkanie Francji z Marokiem w półfinale rozgrywek założyła... czarną, "żałobną" kreację. To obcisły kombinezon podkreślający wdzięki kobiety. Nagraniem podzieliła się w mediach społecznościowych. "Niesamowity i zachwycający ubiór", "Przepięknie" - oceniają komentujący. To nie koniec. Przed finałem Argentyna - Francja Knoll podzieliła się też... memami na swój temat. To przeróbki jej zdjęć z Leo Messim. Pierwsza fotografia to inspiracja z ujęcia ze słynnej kampanii reklamowej Louis Vuitton z Argentyńczykiem i Cristiano Ronaldo w rolach głównych. Na oryginalnej fotce obaj panowie siedzieli przy szachownicy, a obrazkowi towarzyszyło przesłanie: "Zwycięstwo to stan umysłu". Z kolei na drugim zdjęciu "doklejono" twarz kapitana reprezentacji Argentyny w miejsce wizerunku jednego z fanów. Wielkie kłopoty byłej miss Chorwacji po półfinale. Interweniowała policja