Lionel Messi choć nie należy już do grona najmłodszych gwiazd futbolu, w swojej seniorskiej karierze występował do tej pory w zaledwie trzech klubach. Większość czasu Argentyńczyk spędził brylując na arenach międzynarodowych jako zawodnik hiszpańskiego klubu FC Barcelona. To właśnie w barwach tej drużyny osiągnął najbardziej imponujące sukcesy, jeśli chodzi o piłkę klubową. W 2021 roku obecny mistrz świata przeszedł do Paris Saint-Germain. Jego przygoda z futbolem we Francji nie do końca wyglądała jednak tak, jak planował. Po dwóch sezonach gry dla paryżan, Messi zaskoczył wszystkich, informując o transferze do... Stanów Zjednoczonych. Postanowił on bowiem zasilić szeregi drużyny należącej do Davida Beckhama, Interu Miami. Co za plakat! Karol Świderski obok Leo Messiego. Niesamowity widok W nocy z 21 na 22 lipca czasu polskiego Messi zadebiutował w barwach nowego klubu. Wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania z Cruz Azul w Leagues Cup, a więc pucharze lig ze Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Tego samego dnia zdobył także debiutancką bramkę. W doliczonym czasie zdołał on bowiem przechytrzyć bramkarza rywali i przyczynił się do zwycięstwa "The Herons". Apartament Messiego w Miami robi wrażenie Messi nie może narzekać na to, jak wygląda obecnie jego życie w Miami. Gwiazdor może liczyć na wsparcie kibiców i bliskich, szybko też nawiązał przyjazne relacje z pozostałymi zawodnikami Interu. Do szczęścia brakuje mu jednak jednej, niezwykle ważnej rzeczy - posiadłości. W ostatnich dniach Argentyńczyk robił, co w jego mocy, aby znaleźć nieruchomość, która spełniać będzie oczekiwania zarówno jego, jak i jego bliskich. Gwiazdor futbolu nie pozwolił jednak, aby jego żona i dzieci żyli w Miami bez dachu nad głową. Jak informują zagraniczne media, Messi tymczasowo wynajął apartament w ekskluzywnym budynku Porsche Design Tower, który położony jest nad Oceanem Atlantyckim. Argentyńczyk i jego bliscy mieszkają na 47. piętrze, a do swojej dyspozycji mają sześć łazienek, sześć sypialni, kuchnię oraz taras. Nieruchomość ta, co ciekawe, ma blisko pół tysiąca metrów kwadratowych i urządzona jest w nowoczesnym stylu. W apartamencie rodziny Lionela Messiego dominują jasne kolory - różne odcienie beżu i bieli sprawiają, że nieruchomość wydaje się optycznie jeszcze większa, niż jest w rzeczywistości. Dodatkowym atutem są ogromne okna, które wpuszczają do wewnątrz dużo światła słonecznego. Udogodnienia, z których mogą korzystać bliscy piłkarza nie ogranicza się jednak do pomieszczeń w ich prywatnym apartamencie. W budynku znajdują się bowiem jeszcze m.in. sale kinowe, siłownia oraz baseny. Nic więc dziwnego, że kwota, jaką wydał Messi na wynajem tego mieszkania jest równie imponująca - wynosi bowiem "jedynie" 7 mln dolarów. Messi znów to zrobił. Uratował swoją drużynę, zobacz pięknego gola. Teraz czeka go mecz z Polakami