W ostatnich miesiącach sporo działo się w życiu Grzegorza Krychowiaka. Mężczyzna po ataku Rosji na Ukrainę przestał występować w barwach Krasnodaru i nawiązał współpracę najpierw z greckim klubem AEK Ateny, a saudyjskim Al-Shabab. Gwiazdor reprezentacji Polski nie ukrywa, że chętnie kontynuowałby karierę na Bliskich Wschodzie. Xavi z mocną deklaracją. Trener Barcelony nie ma wątpliwości, stanowcza zapowiedź Takich samych planów na przyszłość nie mają jednak raczej przedstawiciele jego obecnego klubu. Szeregi drużyny Al-Shabab zasilił niedawno kolumbijski defensywny pomocnik Gustavo Cuellar. Oznacza to więc, że od tej pory Krychowiak musiałby nieustannie walczyć o miejsce wyjściowej jedenastce na poszczególne spotkania. Jak się okazuje, w grę wchodzi m.in. przejście do Abha Club, w którym zatrudniony został niedawno Czesław Michniewicz. Na ten moment jednak żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Wstrząsające świadectwo polskiego piłkarza. Miał cztery próby samobójcze Grzegocz Krychowiak w Paryżu. Kibice zareagowali od razu. "Uważaj na siebie" Grzegorz Krychowiak nie ma jednak zamiaru zbyt mocno zawracać sobie myśli ewentualną zmianą klubu. Reprezentant Polski postanowił bowiem wykorzystać czas wolny i wraz z ukochaną wybrał się w ostatnim czasie w kilka egzotycznych miejsc. Nie tak dawno polski gwiazdor aktywnie relacjonował w social mediach swój pobyt w Japonii, później odwiedził jeszcze m.in. Madagaskar. Teraz "Krycha" pochwalił się na Instagramie fotkami ze stolicy Francji. Pod wpisem Krychowiaka od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy. Tym razem jednak kibice nie obsypali piłkarza komplementami, a jednogłośnie przyznali, że obawiają się o jego bezpieczeństwo. "Uważaj tam na siebie", "Grzechu Ty Paryża nie widziałeś chyba, jak wygląda teraz", "W telewizji inaczej pokazują Paryż", "Wspaniały czas pan wybrał na przyjazd do Paryża" - pisali. Nie bez powodu pod fotkami Polaka z Paryża pojawiły się takie komentarze. Po tym, jak policjant śmiertelnie postrzelił 17-letniego Nahela, w wielu miastach (w tym także w Paryżu) wybuchły liczne zamieszki. Podpalone samochody, zniszczone witryny sklepowe, siedziby władz i budynki mieszkalne - tak wyglądają teraz paryskie miasta. Co za dzień w Paryżu! Była gwiazda Realu Madryt oficjalnie zaprezentowana