Koniec zamieszania wokół Jakuba Świerczoka. Wszystko zaczęło się w 2021 roku, kiedy to pobrana od piłkarza próbka dała pozytywny wynik testu antydopingowego. Orzeczono długie zawieszenie, a sam zainteresowany stanowczo zaprzeczał, jakoby stosował niedozwolone środki. Ostatecznie Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu uniewinnił go od stawianych mu zarzutów. Napastnik opuścił Japonię i wrócił do Polski. Dołączył do Zagłębia Lubin i wiele wskazuje na to, że niebawem dostanie szansę na tegoroczny debiut. "Dobre wieści dla kibiców Zagłębia Lubin. Jak słyszę, z Japonii przyleciał dzisiaj certyfikat, który uprawnia Jakuba Świerczoka do gry. A zatem formalnie 30-letni napastnik jest już wolny od wszelkich zawieszeń i można go powoływać do kadry meczowej" - przekazał Kamil Warzocha we wpisie na Twitterze. To nie koniec rewolucji w życiu piłkarza. Najwyraźniej sporo zmieniło się również w jego sferze uczuciowej. Świetny rajd Kądziora przez pół boiska. Piast utarł nosa Fornalikowi Kim jest nowa partnerka Jakuba Świerczoka? Anna Węklar ma na koncie sukcesy sportowe Jakub Świerczok przez dłuższy czas związany był z Aliną Wojtas, niegdysiejszą piłkarką ręczną, reprezentantką Polski oraz zawodniczką Zagłębia. Sportsmenka przedwcześnie zakończyła karierę po to, by móc wyjechać za ukochanym do Bułgarii (w 2018 roku podpisał kontrakt z klubem Łudogorec Razgrad, z którym związany był do 2021 roku). Postawiła wszystko na miłość. Jednak wygląda na to, że związek pary należy już do przeszłości. W okolicach walentynek na profilu w mediach społecznościowych piłkarza pojawiło się zdjęcie z nową partnerką. Okazuje się, że jest nią Anna Węklar, mistrzyni świata w akrobatyce powietrznej w kategorii aerial silk solo professional. Tytuł zdobyła na przełomie 2017 i 2018 roku. Na Instagramie pełno jest fotografii, które dokumentują sportową pasję ukochanej Świerczoka. Okazuje się, że przekuła ją w biznes. Prowadzi studio stretchingu, tańca i akrobatyki w Rzeszowie. Udostępnia również możliwość zapisów na kursy online. Ceny zaczynają się od 100 złotych. Najdroższy pakiet kosztuje 550 zł i obejmuje m.in. kursy szpagatu i pleców. Do tej pory ona i nowy nabytek Zagłębia raczej nie zdradzali się z łączącym ich uczuciem. Jedynymi przesłankami były komentarze zostawiane przez Jakuba pod wpisami Anny. "Pięknie! Widok też niezły" - napisał pod fotografią ukochanej z Japonii. "Przepiękna jesteś" - dodawał obok innej fotki. Walczył o mistrzostwo, teraz spróbuje uniknąć spadku. Ciekawy transfer w Ekstraklasie