Ostatnie miesiące były dla Jakuba Rzeźniczaka pełne emocji. Napięte relacje z byłą partnerką, nowotwór synka Oliwiera, który ostatecznie przegrał walkę z chorobą niespełna kilka dni po świętowaniu pierwszych urodzin. Choć z taką utratą ciężko jest się pogodzić, piłkarz Wisły Płock postanowił pójść dalej i skupić się na przyszłości, którą chciałby spędzić ze swoją ukochaną, Pauliną Nowicką. Tragiczna śmierć małego Oliwiera uświadomiła Rzeźniczakowi, jak łatwo jest stracić bliską osobę. Dlatego zdecydował on wykonać kolejny krok w swoim życiu i przypieczętował relację ze swoją ukochaną związkiem małżeńskim. Zdjęciami z wyjątkowego dla nich dnia para młoda podzieliła się z internautami na Instagramie. Tak powstała suknia ślubna żony Jakuba Rzeźniczaka! Projektantka wyjawia Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka w pełni korzystają z miesiąca miodowego Niespodziewany ślub piłkarza Wisły Płock z początku wywołał niemałe poruszenie wśród kibiców. Ci zarzucali mu, że nie tak dawno opłakiwał śmierć synka, a teraz zdecydował się na zawarcie związku małżeńskiego i huczne świętowanie. Teraz jednak słowa krytyki zastąpione zostały życzeniami i słowami wsparcia. Na profilach społecznościowych Rzeźniczaka i Nowickiej pojawiły się już pierwsze zdjęcia z miesiąca miodowego. Para postanowiła zatrzymać się w Stanach Zjednoczonych na dłużej i w pełni korzystać ze słonecznej pogody. Jak się jednak okazuje, postanowili on nieco zmienić lokalizację - z Miami przenieśli się bowiem do oddalonego o cztery godziny jazdy Key West. Tam spędzili czas nie tylko na plaży, ale też zawitali do jednego z lokalnych barów, Sloppy Joe’s Bar. Wieszczą seksaferę na mundialu w Katarze. Szok, kogo posądzają o romans Shakira i Gerard Pique spotkali się w sądzie. Już wszystko jasne